Aleksandra Seghi „To jest Italia”, czyli za co kochamy Włochy
O Włoszech można mówić i pisać na różne sposoby. Każdy z nich jest dobry, ale każdy niewystarczający. Italia nie poddaje się prostym definicjom, wymyka się porównaniom i mąci w głowie, gdy próbujemy wejść głębiej. To kraj przeciwieństw i sprzeczności, dobrych i złych myśli, piękna i przemocy. Można tu znaleźć wszystko, co chce się znaleźć i czego znaleźć by się nie chciało. Witajcie w Italii!
Kiedy zaczynamy włoską przygodę, nie interesuje nas drugie dno włoskiej polityki czy problemy włoskich rodzin. Chcemy słońca, pizzy i sztuki. Chcemy się zachwycać pięknem włoskiego wybrzeża, rozmawiać z Włochami nad filiżanką cappuccino, fotografować upalne zachody słońca i odpoczywać od problemów, najlepiej w cieniu jakiegoś efektownego zabytku z widokiem na gaje oliwne. Szukamy prostoty i radości.
O takiej Italii opowiada książka Aleksandry Seghi „To jest Italia”. Autorka, która od lat mieszka w Toskanii, wyłapuje z otaczającego ją świata tę włoskość, za którą powszechnie kochamy Włochy. Jest więc muzyka, kawa, kuchnia, weneckie gondole i szalone samochody na włoskich drogach, przesądy i ciekawostki. To, co zaskakuje i zachwyca turystów. Aleksandra Seghi napisała już kilka książek na temat Włoch, najbardziej znana jest jednak ze swoich opowieści kulinarnych. W „To jest Italia” miłośnicy włoskiej kuchni także mogą się spodziewać niejednej smakowitej inspiracji. 20 dań z różnych kategorii kulinarnych, coś na słodko i na słono, na obiad i na lekką przekąskę, z mięsem i wegetariańsko. Pełno włoskich smaków i aromatów, a do tego zdjęcia, które skutecznie pobudzają apetyt.
Tym, co bez wątpienia wyróżnia tę książkę, są rozmowy. Aleksandra Seghi zaprosiła 19 osób do rozmowy o Italii. Pyta o włoskie wspomnienia i inspiracje, o skojarzenia, rozmiłowania i pracę, o literaturę, muzykę i sztukę. Wśród rozmówców autorki są osoby, których drogi życiowe i zawodowe na chwilę zaprowadziły do Włoch, są też takie, które z Włochami w jakiś sposób związały swoje życie. Jest polski gondolier, malarka, rzeźbiarz, kompozytor, ogrodnik, kucharz, aktorka, tłumaczka, siatkarka – a to wciąż niepełna lista. Bardzo włosko robi się podczas rozmowy z Małgorzatą Bogdańską, odtwórczynią roli Giulietty Masiny w monodramie „Nie lubię pana, panie Fellini”. Inspirująco o swojej pracy z włoskimi tekstami opowiada tłumaczka Anna Osmólska-Mętrak. Długo można by też słuchać restauratora Roberta Sowy, który ze swadą opowiada o swoim zamiłowaniu do włoskiej kuchni. Wciągająca jest też rozmowa z dziennikarką Urszulą Rzepczak. Każdy znajdzie tu rozmówcę, który wciągnie go w swój kawałek włoskiego świata. Może nawet namówi do spotkania z Italią. Jest to bowiem książka dla osób, które dopiero poznają Włochy i pewnie wiele z nich osobiste zapoznanie z Italią wciąż ma przed sobą, dopiero myśli o wyjeździe, obracając w myślach marzenie o włoskiej przygodzie. Aleksandra Seghi zadba o to, by podtrzymać ten radosny nastrój, który motywuje do wyjazdu.
Aleksandra Seghi, To jest Italia, Wydawnictwo Księży Młyn, Łódź 2021.
Magdalena Giedrojć
Kiedy zaczynamy włoską przygodę, nie interesuje nas drugie dno włoskiej polityki czy problemy włoskich rodzin. Chcemy słońca, pizzy i sztuki. Chcemy się zachwycać pięknem włoskiego wybrzeża, rozmawiać z Włochami nad filiżanką cappuccino, fotografować upalne zachody słońca i odpoczywać od problemów, najlepiej w cieniu jakiegoś efektownego zabytku z widokiem na gaje oliwne. Szukamy prostoty i radości.
O takiej Italii opowiada książka Aleksandry Seghi „To jest Italia”. Autorka, która od lat mieszka w Toskanii, wyłapuje z otaczającego ją świata tę włoskość, za którą powszechnie kochamy Włochy. Jest więc muzyka, kawa, kuchnia, weneckie gondole i szalone samochody na włoskich drogach, przesądy i ciekawostki. To, co zaskakuje i zachwyca turystów. Aleksandra Seghi napisała już kilka książek na temat Włoch, najbardziej znana jest jednak ze swoich opowieści kulinarnych. W „To jest Italia” miłośnicy włoskiej kuchni także mogą się spodziewać niejednej smakowitej inspiracji. 20 dań z różnych kategorii kulinarnych, coś na słodko i na słono, na obiad i na lekką przekąskę, z mięsem i wegetariańsko. Pełno włoskich smaków i aromatów, a do tego zdjęcia, które skutecznie pobudzają apetyt.
Tym, co bez wątpienia wyróżnia tę książkę, są rozmowy. Aleksandra Seghi zaprosiła 19 osób do rozmowy o Italii. Pyta o włoskie wspomnienia i inspiracje, o skojarzenia, rozmiłowania i pracę, o literaturę, muzykę i sztukę. Wśród rozmówców autorki są osoby, których drogi życiowe i zawodowe na chwilę zaprowadziły do Włoch, są też takie, które z Włochami w jakiś sposób związały swoje życie. Jest polski gondolier, malarka, rzeźbiarz, kompozytor, ogrodnik, kucharz, aktorka, tłumaczka, siatkarka – a to wciąż niepełna lista. Bardzo włosko robi się podczas rozmowy z Małgorzatą Bogdańską, odtwórczynią roli Giulietty Masiny w monodramie „Nie lubię pana, panie Fellini”. Inspirująco o swojej pracy z włoskimi tekstami opowiada tłumaczka Anna Osmólska-Mętrak. Długo można by też słuchać restauratora Roberta Sowy, który ze swadą opowiada o swoim zamiłowaniu do włoskiej kuchni. Wciągająca jest też rozmowa z dziennikarką Urszulą Rzepczak. Każdy znajdzie tu rozmówcę, który wciągnie go w swój kawałek włoskiego świata. Może nawet namówi do spotkania z Italią. Jest to bowiem książka dla osób, które dopiero poznają Włochy i pewnie wiele z nich osobiste zapoznanie z Italią wciąż ma przed sobą, dopiero myśli o wyjeździe, obracając w myślach marzenie o włoskiej przygodzie. Aleksandra Seghi zadba o to, by podtrzymać ten radosny nastrój, który motywuje do wyjazdu.
Aleksandra Seghi, To jest Italia, Wydawnictwo Księży Młyn, Łódź 2021.
Magdalena Giedrojć
Przeczytaj także:
☑ „W labiryncie południowych Włoch" - opowieść o miłości i codzienności